Odszkodowanie za śmierć pacjenta, u którego nie rozpoznano boreliozy

biała trumna w karawanie

Odszkodowanie za śmierć pacjenta, u którego nie rozpoznano boreliozy

Rodzina Petera Smitha otrzyma odszkodowanie od szpitala Northern Light Mercy Hospital. Złe rozpoznanie doprowadziło do narażenia pacjenta na ból, świadome cierpienie i w konsekwencji na śmierć.

W lutym 2023 zapadł wyrok w sprawie Smithowie przeciwko Northern Light Mercy Hospital. Szpital ma zapłacić 1,5 miliona dolarów za „świadomy ból i cierpienie” pacjenta, 2 miliony dolarów za szkody ekonomiczne i 3 miliony dla rodziny tytułem odszkodowania za zgon mężczyzny.

Peter Smith trafił do szpitala 7 czerwca 2017. Stwierdzono u niego gorączkę, dreszcze, bóle głowy i rozwijającą się wysypkę po lewej stronie wewnętrznej części uda, o kształcie wskazującym, że rozwinie się w rumień.

Lekarz na SORze uznał, że chory „nie ma oznak boreliozy”, zdiagnozował u Smitha chorobę wirusową, rumień wielopostaciowy i odesłał chorego do domu. 25 czerwca 2017 roku Smith wezwał karetkę pogotowia, ponieważ czuł, że zaraz zemdleje. Miał zaburzenia pracy serca i bóle stawów. Tym razem personel szpitala zdiagnozował u niego boreliozę i boreliozowe zapalenie serca.

Nierozpoznana borelioza w krótkim czasie spowodowała zgon pacjenta.

Zapalenie serca występuje u około jednego na 100 przypadków boreliozy, według amerykańskiego CDC, ale tylko 11 przypadków śmiertelnych odnotowano na całym świecie w latach 1985-2019. 

link / pressherald.com