Bartonelloza może udawać chłoniaka
Z publikacji opisującej przypadek pacjenta chorego na bartonellozę wypływa wniosek, że choroba ta może imitować chłoniaka.
24-letni mężczyzna zgłosił się do lekarza, skarżąc się na bolesny obrzęk dziwnych guzów w prawym ramieniu i pod pachą. Guzy pojawiły się – jak opowiadał pacjent – przed 4 miesiącami i stopniowo rosły. Chory trafił do lekarza, gdy do objawów doszła gorączka.
Wstępna diagnoza: chłoniak. Jednak lekarze wzięli pod uwagę, że pacjent poskarżył się na to, że został niedawno pogryziony przez swojego domowego kotka.
Przeprowadzono ultrasonografię i biopsję węzłów chłonnych. Wycofano się z diagnozy chłoniaka – okazało się, że to bartonelloza.
Chorego leczono limfadenektomią i azytromycyną w dawce 500 mg przez 7 dni. Jak zapewniają autorzy publikacji: pacjent został całkowicie wyleczony bez dodatkowych dolegliwości po dwóch tygodniach obserwacji.
pubmed
