Zarażanie kobiety w ciąży boreliozą jest groźne dla płodu
Transmisję krętków w ciąży opisano w przypadku chorób takich jak kiła, gorączka nawracająca i leptospiroza. Pierwszy potwierdzony przypadek przeniesienia boreliozy w ciąży został opisany w 1985 roku u 28-letniej kobiety, która w pierwszym trymestrze ciąży zachorowała na boreliozę.
Transmisja Borrelia burgdorferi u ludzi od matki do płodu została udokumentowana poprzez identyfikację krętków w tkankach płodowych/lub łożysku różnymi metodami.
Zarażenie kobiety w ciąży boreliozą jest groźne dla płodu. Opisywano w takich przypadkach poronienie, przedwczesny poród i hiperbilirubinemia, a także infekcję serca dziecka oraz naczyniaki skóry. Nie znaleziono znaczących związków między niepożądanymi wynikami po urodzeniu a trymestrem zakażenia.
Na pytanie – ale czy leczyć kobietę w ciąży? – uzyskano odpowiedź – tak. U pacjentek leczonych z powodu ciążowej boreliozy rzadziej dochodziło do poronień i porodów przedwczesnych, a częstość wad wrodzonych była zbliżona do obserwowanej w populacji prawidłowej.
Zalecanym sposobem leczenia boreliozy w ciąży jest amoksycylina, 1 g 3 razy dziennie przez 14-21 dni. Zalinkowana publikacja dowodzi, jak duże jest znaczenie wczesnego leczenia antybiotykami również u seropozytywnych kobiet w ciąży, nie mających objawów, w celu uniknięcia możliwych powikłań dla płodu i noworodków.
pubmed