Znaczenie nerwu błędnego w rozwoju i terapii boreliozy

Grafiti na ścianie pokazujące mózg z nerwem błędnym przedstawionym jako kabel z wielką wtyczką

Znaczenie nerwu błędnego w rozwoju i terapii boreliozy

Nowa publikacja wskazuje znaczenie nerwu błędnego w rozwoju ale również i terapii boreliozy.

W publikacji czytamy, że większość pacjentów z ostrą boreliozą wraca do zdrowia całkowicie, jeśli zastosuje się leczenie antybiotykami wkrótce po wystąpieniu zakażenia, ale jednocześnie zaznacza się, że u około 10–30% występują objawy po leczeniu, a u 5–10% objawy resztkowe z zaburzeniami czynnościowymi (po leczeniu zespół boreliozy lub PTLDS).

Pacjenci ci – jak dalej czytamy – zazwyczaj odczuwają ból, problemy poznawcze i/lub zmęczenie. Pochodzenie uporczywych objawów pozostaje – jak piszą autorzy – nie do końca poznane, ale wśród potencjalnych przyczyn wymienia się m.in. uporczywą infekcję, zmienioną aktywację neuronów i rozregulowanie układu odpornościowego.

Powszechnie uznaje się – piszą naukowcy – że potrzebne są nowe możliwości leczenia osób, u których objawy utrzymują się pomimo wcześniejszej antybiotykoterapii.

W tym artykule skupiono się na kwestii stymulacji nerwu błędnego (VNS), metodzie neuromodulacji zatwierdzonej przez FDA w leczeniu zespołów depresyjnych, epilepsji i bólów głowy, która według doniesień jest pomocna w leczeniu innych chorób charakteryzujących się stanami zapalnymi i zaburzeniami układu nerwowego. rozregulowanie. Przezskórny VNS stymuluje zewnętrzną gałąź nerwu błędnego, jest minimalnie inwazyjny i dobrze tolerowany w innych schorzeniach, z niewielką liczbą skutków ubocznych. Jeśli dobrze kontrolowane badania z podwójnie ślepą próbą wykażą, że przezskórny VNS pomaga pacjentom z przewlekłymi zespołami, takimi jak uporczywe objawy po chorobie z Lyme, to metoda ta będzie – cytat – „mile widzianym dodatkiem do opcji leczenia tych pacjentów”.

 

mdpi.com